22 lutego 2023
Niedawno usłyszałam słowa, które bardzo mi pomogły: jeśli przeszłaś traumę – to najgorsze masz już za sobą – teraz, zajęcie się tą traumą będzie bolesne ale już nie tak bardzo jak to było wtedy, kiedy ona się wydarzała
Wczoraj był dzień o niefortunnej nazwie walki z depresją. Niefortunnej, bo to nie z depresją należy walczyć. Tylko z tym, co ją powoduje, z tym, co do niej doprowadza. I może wcale nie walczyć tylko przyglądać się, rozumieć i wybierać inaczej?
Żyjemy w świecie m a n i a k a l n i e dążącym do sukcesu, nieakceptującym słabości, inności, wywołującym nieustanną p r e s j e , żeby być kimś, jakimś, lepszą wersja siebie. Tak jakbyśmy my sami nie wystarczali tacy jacy jesteśmy.
Tego normalny człowiek zwyczajnie nie jest w stanie wytrzymać. A nawet jak wytrzymuje przez lata, to jego ciało i psyche w końcu powiedzą s t o p i zaczną wysyłać znaki w postaci napięć, bólu i chorób właśnie.
Całe „szczęście” jest depresja, która nas zatrzymuje, wywala z tego chorego pędu, z presji jakie na siebie nakładamy, każe przeformułować swoje przekonania, sposób życia, funkcjonowania, stwarza często szanse na refleksje i na zmiany
Depresja nie bierze się znikąd. Jest odpowiedzią na długotrwałe tłumienie uczuć, zaniedbywanie swoich potrzeb, życie wbrew sobie, brania na barki zbyt dużo.
Może tez być efektem traum, wydarzeń, których doswiaczylismy w dzieciństwie albo później. Kiedy nie było przy nas nikogo kto mógłby nas zaopiekować, wytłumaczyć, otulić dorosłym wsparciem. Dotarcie do nich, uświadomienie sobie tego, co się wydarzyło, ile uczuć zostało zamrożonych, wypartych, zrozumienie i przeżycie tych uczuć na nowo może być szansą na uwolnienie, na przejście, na wyjście do nowego, do swojego życia.
Depresja może być szansą. Może też nie. Znam wiele osób, dla których stała się m o s t e m do zmiany, do lepszego zrozumienia siebie, do lepszego życia.
Każdy, kto doświadczył stanów depresyjnych wie jak ważne jest, żeby ktoś był przy Tobie wtedy, kiedy jest Ci najtrudniej. żebyś wiedział, ze nie jesteś sam, ze to co przynosi ten stan jest do przeżycia i zaopiekowania, ze wiele osób to przeszło i możesz prosić o pomoc. Nie bój się prosić. Jest naprawdę wiele osób, a także fundacji, instytucji, które mogą Ci pomoc przejść przez ten delikatny czas.
Depresja jest o wielu rzeczach.
Dla mnie jest przede wszystkim o zdejmowaniu p r e s j i , ciężaru, nacisku i ucisku z siebie. De press ja – woła, żeby z d j ą ć presję i zająć się sobą. Oddać, wypuścić, rozpuścić, uwolnić. To może być finalnie uwalniające doświadczenie choć na początku może wydawać się inaczej
Trzymajcie się ciepło w swoich de presjach
Tu